Kilkanacie miesięcy temu w moim zaprzęgu pojawili się naprawdę silni reprezentanci. Determinacja, Opanowanie, Cierpliwość. Liderami były jednak Siła i Nadzieja - dzięki nim wszyscy pozostali dawali z siebie więcej niż wynika to z nich samych. Pewnej granicy jednak nie są w stanie przekroczyć i trzeba było zacząć wymieniać reprzentantów.
I tak - nie od razu, a przecież niespodziewanie - w moim zaprzęgu mam Zniechęcenie, Niecierpliwość i inni.
Siła i Nadzieja same nie pociągną daleko, ciągnąc za wszystkich. Bezsilność i Beznadzieja już się wyrywają, by zastąpić swe konkurentki... Ta sytuacja w tym momencie wydaje się być całkiem realna... Co zrobić, by jej zapobiec??