Czasami przyrównuję siebie, swoje emocje, swój umysł do walizki, do której wrzucam wszystko to, co się we mnie i wokół mnie dzieje. Jeśli kto woli, może to być szuflada. Albo tytułowy dysk.
W normalnych warunkach swoje szuflady od czasu do czasu sprzątam. Dysk też zdarza mi się defragmentować...
Na porządki umysłowo-emocjonalne brakowało od kilku miesięcy (by nie powiedzieć od kilkunastu) czasu. Wrzucałam wszystko jak leci. Ułożył się niezły stosik. Czasu coraz mniej, spraw coraz więcej...
W normalnych warunkach swoje szuflady od czasu do czasu sprzątam. Dysk też zdarza mi się defragmentować...
Na porządki umysłowo-emocjonalne brakowało od kilku miesięcy (by nie powiedzieć od kilkunastu) czasu. Wrzucałam wszystko jak leci. Ułożył się niezły stosik. Czasu coraz mniej, spraw coraz więcej...
Miejsca na refleksję również brak.
Potrzebna jest defragmentacja dysku. Porządki w walizce. Aby przywrócić emocjom i wiadomościom należny ich porządek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz